Ekspert lotniczy wyjaśnia znaczenie uderzeń w zakłady spirytusu w Rosji.


W październiku zwiększyła się liczba ataków bezzałogowych na rosyjskie zakłady spirytusu w obwodach tambowskim, briańskim, lipieckim, woroneskim i kurskim.
Ekspert lotniczy Konstantin Krywolap opowiedział o znaczeniu zakładów spirytusu w produkcji materiałów wybuchowych w rosyjskim kompleksie wojskowo-przemysłowym.
„Zakłady spirytusu są rozpuszczalnikami dla wszystkich materiałów wybuchowych. Uderzenia w te obiekty ograniczają możliwości produkcji materiałów wybuchowych i paliwa rakietowego, zmniejszając potencjał Rosji”
skomentował Krywolap.
Aktywność ataków obserwowana jest również na zakładach przetwórstwa ropy naftowej i innych przedsiębiorstwach związanych z kompleksem wojskowo-przemysłowym Rosji.
„W Tambowie zaatakowany został największy zakład „Bioxim”, produkujący materiały wybuchowe. W innych obwodach zaatakowano także zakłady spirytusu i zakłady przetwórstwa ropy naftowej. Nie ma zakazu na uderzenia ukraińskimi w sektor przetwórstwa ropy naftowej Rosji”
wyjaśnił Krywolap.
Dotychczas zachodni sojusznicy nie zezwalają na uderzenia ich bronią na obiekty wojskowe w głębi Rosji, dlatego Ukraina nadal atakuje ukraińskim uzbrojeniem. Obecne ataki na zakłady przetwórstwa ropy naftowej świadczą o braku zakazu ze strony USA na takie działania.
„Wznawiamy ataki na zakłady przetwórstwa ropy naftowej, pomimo wszelkich ograniczeń. Czy Ukraina ma swoje potężne bezzałogowce, czy odległe rakiety? Nasze bezzałogowce latają dalej niż nasze rakiety”
podkreślił Krywolap.
Czytaj także
- Na froncie rejestrują nową taktykę okupantów: motocykle, drony i małe grupy piechoty
- Rosyjscy okupanci zaatakowali Charków dronami przez dwie godziny: skutki 'strzałów'
- W obozie Zełenskiego skomentowano obawy dotyczące obniżenia wieku mobilizacyjnego
- Trump omówił z Erdoğanem wojnę na Ukrainie: o czym się porozumieli
- Putin wyłącza mieszkańcom Moskwy telefon komórkowy: boi się dywersji 9 maja
- Wielka Brytania zwiększa presję na Iran: aresztowano siedmiu obywateli pod zarzutem terroryzmu