Czy istnieje zagrożenie ze strony Biełgorodzkiego Obwodu: granicznicy ocenili sytuację.


Rosja nie przerzuca sił do obwodu Biełgorodzkiego, który graniczy z Ukrainą, twierdzi rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Andrij Demczenko. Zaznacza również, że mimo iż Rosja utrzymuje pewną liczbę sił i środków w swoim obwodzie, to nie obserwuje się masowego wzmocnienia czy zwiększenia składu wojskowego.
Przeciwnik oczekuje "pewnych działań" i przygotowuje się do nich, według Demczenki. Głównym zadaniem graniczników jest utrzymywanie pozycji obronnych na terytorium ukraińskim, gdyż przeciwnik może podjąć jakiekolwiek działania w każdej chwili.
Wcześniej doszło do ukraińskiej ofensywy wobec Biełgorodzkiego Obwodu, gdzie trwają zacięte walki. Siły rosyjskie wydawały się bardziej przygotowane na przybycie Sił Zbrojnych Ukrainy w porównaniu z obwodem Kurskim.
Rosja rozpoczęła wyprowadzanie części swoich sił z terytorium Ukrainy w odpowiedzi na inwazję sił ukraińskich do obwodu Kurskiego.
Czytaj także:
- Suczawa - stolica Ukrainy. Co mówi historia o mieście, które weszły Siły Zbrojne Ukrainy
- Zagraniczne media relacjonują o Ukraińcach szturmujących obwód Kurski
- Imponujący rajd Sił Zbrojnych Ukrainy w obwód Kurski. Światowe media rozwiązują zagadkę Syrskiego
- Punkt "Ku". Dlaczego Ukraina uderza w obwód Kurski
Czytaj także
- W Izraelu po atakach Iranu zginęło pięciu Ukraińców, w tym troje dzieci
- Ukraina straciła swojego najpotężniejszego sojusznika – The Telegraph
- Atak na Dniepropietrowszczyznę: eksperci DeepState oceniają ukraińskie fortyfikacje
- Ukraina zmienia format wymiany ciał poległych – SBU
- Na Odesie kierowca w BMW uderzył w drzewo i zabił swojego pasażera
- ZSU poinformowało, czy Rosjanie weszli do Dniepropietrowszczyzny