Ceny wody wzrosły o 12%: które regiony Ukrainy zaktualizowały taryfy.


Począwszy od 2025 roku Ukraińcy stają przed nową podwyżką taryf na dostawę wody i odprowadzanie ścieków. W niektórych miejscowościach ceny wody wzrosły o ponad 12 procent. Największe podwyżki dotyczą gminy Chrytyniów w obwodzie czerkaskim, gdzie taryfa na dostawę wody wzrosła o 12,6%, a na odprowadzanie ścieków - o 8,8%.
Mieszkańcy miasta Ukrainka w obwodzie kijowskim również byli świadkami znacznego wzrostu cen wody. Koszt usług osiągnął 114,9 hrywien za metr sześcienny, podczas gdy rok temu wynosił tylko 79,17 hrywien.
'Od stycznia taryfa na dostawę wody wynosi 55,67 hrywien za metr sześcienny, a na centralne odprowadzanie ścieków - 59,28 hrywien'
Niektóre regiony przygotowują się do podwyżki taryf od 1 lutego 2025 roku. KP 'Teplowodopostachannia' w obwodzie charkowskim planuje zwiększyć taryf niemal trzykrotnie - z 45,88 do 127,82 hrywien za metr sześcienny.
Zgodnie z ustawodawstwem, w dużych miastach taryfy ustala Narodowa Komisja ds. Energii i Usług Komunalnych, podczas gdy w miejscowościach liczących do 100 tysięcy mieszkańców prawo to należy do lokalnych władz.
Ustawodawstwo nie gwarantuje publicznej dyskusji na temat zmiany taryf
Eksperci zauważają, że większość konsumentów dowiaduje się o podwyżkach cen dopiero po ich wprowadzeniu.
Sytuacja w zakresie podwyżek taryf na dostawę wody i odprowadzanie ścieków w dużych miastach, w tym w Kijowie, pozostaje jak na razie stabilna.
Przypomnijmy, że wcześniej informowano o możliwym nałożeniu kar za usługi komunalne dla dłużników.
Czytaj także
- Pogoda na Wielkanoc: prognozy mówią o deszczach z burzami
- Zeleński opisał sytuację z 'rozejmem': gdzie toczy się walka
- Służba Wywiadu Zewnętrznego Ukrainy ujawniła rozmiary kryzysu węglowego w Rosji: setki tysięcy wagonów stoją bezczynnie
- Wakacje letnie 2025: MNiSW wydało ważne oświadczenie dotyczące długości
- Zeleński o zawieszeniu broni na Wielkanoc: Ukraina zareaguje lustrzanie, ale rosyjskie ostrzały nie ustają
- Rejestracja subsydiów od 1 maja 2025 roku: do kogo należy się zgłosić do ZUS