Okupanci mogą miesięcznie zwiększać swój stan osobowy o 35-40 tysięcy osób - ekspert.
08.11.2024
1456

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
08.11.2024
1456

Rosyjscy okupanci ponoszą znaczne straty na froncie, ale miesięcznie powiększają swoje szeregi o 35-40 tysięcy osób.
O tym powiedział założyciel fundacji charytatywnej 'Zakroimy niebo Ukrainie', emerytowany generał pułkownik Igor Romanenko w programie telewizyjnym FREEДОМ.
'Mimo że przeciwnik ponosi znaczne straty we wszystkich rodzajach uzbrojenia i techniki oraz w osobowym składzie, udaje im się zwiększać swoje siły o 35-40 tysięcy osób miesięcznie. To bez Koreańczyków. Z Koreańczykami sytuacja jest jeszcze lepsza', - zaznaczył Romanenko.
Romanenko zwrócił uwagę, że z uwzględnieniem strat armia Federacji Rosyjskiej nie jest w stanie prowadzić natarcia we wszystkich kierunkach z takim samym tempem postępu, ale mogą kontynuować natarcie na poszczególnych kierunkach, które Rosjanie uważają za główne. Według niego, rosyjscy okupanci po zajęciu Ugliedara skoncentrowali swoją uwagę na kierunku wokół Kurachowa, aby następnie posunąć się w stronę Pokrowska.
'Zasoby, którymi dysponują, niestety, są wystarczające do realizacji takich zadań, i je wykonują', - dodał Romanenko.
Czytaj także
- Putin wyłącza mieszkańcom Moskwy telefon komórkowy: boi się dywersji 9 maja
- Wielka Brytania zwiększa presję na Iran: aresztowano siedmiu obywateli pod zarzutem terroryzmu
- Z kierunku zaporoskiego: Rosjanie wysyłają czołgistów i artylerzystów do szturmów z powodu braku piechoty
- Krym pozostaje kluczową przeszkodą w negocjacjach między Rosją a Ukrainą - NBC
- MSZ Chin potwierdziło: Xi Jinping odwiedzi Moskwę mimo niebezpieczeństwa
- Paradne zawieszenie broni Putina: The Independent wyjaśnia, w czym tkwi podstęp