RF wykorzystuje Naddniestrze do destabilizacji Mołdawii.
dzisiaj, 13:05
482

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
dzisiaj, 13:05
482

Prezydent Mołdawii Maia Sandu wyraziła oburzenie z powodu możliwego zagrożenia, jakie stwarzają zwycięstwa prorosyjskich partii w wyborach parlamentarnych. Twierdzi, że Rosja aktywnie działa na rzecz destabilizacji sytuacji w kraju i może skorzystać z różnych narzędzi, w tym presji energetycznej, aby wpłynąć na proces polityczny.Według Mai Sandu, Mołdawia i Ukraina mają potencjał do przystąpienia do UE i wspierania pokoju oraz bezpieczeństwa na kontynencie. Ostrzega przed możliwymi próbami Rosji podważenia instytucji demokratycznych w Mołdawii poprzez ingerencję w proces wyborczy.Wśród innych elementów presji RF na Mołdawię znajdują się szantaż energetyczny, embarga handlowe, wsparcie grup przestępczych, dezinformacja oraz finansowanie prorosyjskich partii. Przewodniczący parlamentu Mołdawii Igor Grosu również wyraził oburzenie z powodu nielegalnej obecności rosyjskich wojsk w Naddniestrzu, które nazwał naruszeniem suwerenności kraju.
Czytaj także
- Mołdawia postanowiła, jak "zemścić się" na Rosji po incydencie z dronem
- W Mołdawii przy granicy z Ukrainą znaleziono dron
- Zeleński wypowiedział się na temat formatu przyszłych negocjacji pokojowych