Po raz pierwszy od 50 lat — jaki metal i dlaczego rekordowo podrożał.

Po raz pierwszy od 50 lat — jaki metal i dlaczego rekordowo podrożał
Po raz pierwszy od 50 lat — jaki metal i dlaczego rekordowo podrożał

Miedź w USA rekordowo podrożała po obietnicy prezydenta Donalda Trumpa wprowadzenia 50% cła na ten metal przemysłowy. Po rynku zapanowała gorączka dotycząca dostaw.

Gazeta Financial Times informuje, że Trump ogłosił konieczność wprowadzenia 50% cła na miedź.

Więcej informacji o nowych taryfach na miedź

Donald Trump powiedział:

'Teraz weźmiemy się za miedź.'

Prezydent podkreślił również, że należy wprowadzić 50% cło, ostrzegając kraje w listach o zamiarze wprowadzenia ceł od 1 sierpnia 2025 roku.

Te oświadczenia wywołały niepokój na rynku, ponieważ miedź jest szeroko stosowana w elektronice, budownictwie i sprzęcie przemysłowym. Ceny miedzi gwałtownie wzrosły, aż natychmiast odbiło się to na światowych giełdach.

  • Na nowojorskiej giełdzie kontrakty terminowe na miedź wzrosły o 13% — do 5,6 dolara za funt, osiągając rekordowe wskaźniki od 1969 roku;
  • Kontrakty terminowe na miedź na londyńskiej giełdzie początkowo spadły, ale później częściowo odzyskały straty.

Eksperci prognozują, że ceny miedzi w Nowym Jorku mogą przekroczyć londyńskie ceny o 25%.

Analitycy Citi doprecyzowali, że oficjalne potwierdzenie cła na poziomie 50% oczekiwane jest w najbliższych tygodniach, z wprowadzeniem do 30 dni po tym.

O czym jeszcze warto wiedzieć

Na Ukrainie złom miedzi może być opłacalnym towarem do handlu. Ceny za niego wahają się w zależności od regionu, osiągając średnio 320 hrywien za kilogram. W obwodzie winnickim za ten złom płaci się od 320 do 340 hrywien za kilogram, a w Dniepropietrowskim cena może wynosić od 330 do 355 hrywien.

W związku ze wzrostem cen miedzi w USA zauważono, że na Ukrainie również są zasoby metali szlachetnych, które warto badać i analizować ich wpływ na rynek światowy.


Czytaj także

Reklama